Czy jest coś
najgorszego co ludzie mogą sobie robić będąc ze sobą w związku. Wiem, że każdy
mógłby wymieniać zdrady, oszustwa, wykorzystywanie, znęcanie się fizyczne i
psychiczne. Jest trochę tego.. każdy związek to zapewne inna historia..
Obojętność. Dla mnie
to siła, która niszczy wszystko. Ten moment, kiedy ludziom jest już wszystko
jedno.
Już nie ma ochoty do walki, a z różnych powodów nadal ze sobą są.. Obojętność
jest najgorsza, bo już nie ma tam emocji. Jak długo można trwać w takim
związku.. Czy taki związek warto ratować. Nie jestem pewna czy tam gdzie uczuć
brak może pojawić się jeszcze miłość..?? Trwać w takiej obojętności to tak jak
żyć samotnie. Samotność w związku to chyba niszczenie własnej duszy.
Muszę przyznać, że
cieszą mnie pary szczęśliwych znajomych. Buzia sama się uśmiecha jak na nich patrzę..
tylko, dlaczego jest ich tak niewiele. Nawet jeśli się kłócą to i tak się
pogodzą bo żyć bez siebie nie potrafią. Zazdroszczę im ciesząc się ich
szczęściem jednocześnie;). Chciałabym poczuć taki płomień. Wiem dobrze, że
z
czasem związek się zmienia i nie ma już aż takich zawirowań, ale świadomość, że
ktoś Cię chce, pragnie i kocha wystarcza. A jeśli tego nie ma.. Jak to robiło
pokolenie naszych rodziców? Przecież czasem też im było źle, tylko oni mieli chyba
jakąś wiarę w to, że musi się ułożyć. Przeważnie się układało ;) Pokolenie
mojej babci często kochało raz i ciężko jej zrozumieć związkowe zawirowania
młodych..
Co takiego dzieje się
dzisiaj z nami, że boimy się związków. Łącząc się z kimś wiemy, że zawsze można
się rozwieść albo rozstać. Ilu macie znajomych w szczęśliwych związkach? Ja
niewielu, być może dlatego zwracam uwagę na tych, którzy są szczęśliwi i patrzą
na siebie z takim błyskiem w oku.
Mam nadzieje, że
jesteście w szczęśliwych związkach albo, że jesteście szczęśliwymi singlami.
Cokolwiek Was uszczęśliwia :).
Można uratować taki związek. Wiem z własnego doświadczenia, ale trzeba się postarać, obie strony muszą się postarać. Bo miłość na pewno jest nadal, ale po prostu ludzie się z czasem sobą nudzą, stają się dla siebie zwyczajni. Wszystko jednak jest do przeskoczenia.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, ratowanie ma sens chyba tylko wtedy kiedy obie strony tego chcą..
UsuńRutyna zabija wszystko, dlatego aby w związku była miłość i szczęście, nie wolno dopuścić aby wkradła się ona i go zabiła! Związek trzeba każdego dnia pielęgnować, urozmaicać i okazywać sobie miłość i wcale nie chodzi o słowa ale o czyny!
OdpowiedzUsuńMasz rację i to też musi działać w dwie strony. Tego uczymy się z czasem..
UsuńRutyna zabija wszystko, dlatego aby w związku była miłość i szczęście, nie wolno dopuścić aby wkradła się ona i go zabiła! Związek trzeba każdego dnia pielęgnować, urozmaicać i okazywać sobie miłość i wcale nie chodzi o słowa ale o czyny!
OdpowiedzUsuńJa jestem w związku , wiadomo są dobre chwile jak i te złe , ale jestem bardzo szczęśliwa:)
OdpowiedzUsuńmadameeangela.blogspot.com
To dobrze :) ..bycie z kimś powinno dawać nam szczęście :)
UsuńJa jestem singlem i jestem dumna z tego.
OdpowiedzUsuńŁadny profil :)
Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
:)Dzięki:)
Usuńzwiązek to inwestycja uczuć czasu... nakładów, mam wrażenie że dziś ludzie maja roszczeniowe podejście a jak jest coś nie tak to wolą dać sobie spokój niż próbować naprawiać
OdpowiedzUsuńTo prawda.. bo kiedyś jak się coś psuło to się to naprawiało, a dziś wyrzuca do śmieci..
UsuńMasz duzo racji, ja na szczescie jestem obecnie w szczesliwym zwiazku
OdpowiedzUsuńi niech tak zostanie :)
Usuńja nie powiem, że nie mieliśmy kryzysu bo mieliśmy, jakieś 7 lat temu. Co z tego wyszło? Za dwa tygodnie mamy 10 rocznicę ślubu. A ja nie wyobrażam sobie innego zakończenia naszej historii.
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że wyszliście z kryzysu. Ponoć w każdym małżeństwie się pojawia.. oby zawsze były szczęśliwe zakończenia.
Usuńzwiązek to współpraca uczuciowa. bez odpowiedniego zaangażowania obu stron nie istnieje
OdpowiedzUsuńMasz racje. Brak współpracy.. to właśnie obojętność na to co się z tym zwiazkiem stanie.
OdpowiedzUsuńa my niestety sami sobie jesteśmy winni bo nam się nie chce tej współpracy kontynuować
UsuńCzasem się chce ;).. tylko to nie zawsze wystarczy.
UsuńZwiązek to tak naprawdę ciężka praca obojga ludzi, bez której nie ma szans na stworzenie czegokolwiek trwałego. :-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą.
UsuńDwie strony to ważna uwaga. Jednak myślę, że na początku warto zacząć od siebie. Pomyśleć co mogłoby się zmienić, dla siebie, ale przede wszystkim dla tej drugiej osoby, nawet jeśli ona jest obojętna...postarać się choćby miał być to ostatni raz.
OdpowiedzUsuńJestem w szczęśliwym związku, wiadomo że jest raz lepiej, raz gorzej ale my nigdy nie mamy tak, że kłócimy się na długo. To jest chwila moment, potem normalnie gadamy. Jednak zawsze warto mieć się na baczności. Całe życie przed nami, oby z jak najmniejszą liczbą kryzysów, czego i Tobie/Wam życzę.
Też myślę, że warto się postarać.. tak żeby wiedzieć, że zrobiło się wszystko co można było zrobić.. nawet jeśli to nie pomoże i faktycznie to będzie ostatni raz.. Fajnie jak w związku są kłótnie bo tam jest też chemia ;) i emocje. Oby tak było :)
Usuńponoć jak już jest obojętność w związku to po prostu jest koniec:P chyba, że są ze sobą dla wygody :) ale to już zależy od charakteru
OdpowiedzUsuńCzasem obojętność to faktycznie początek końca.
UsuńDla mnie miłość to przede wszystkim akceptacja, a nie zmienianie kogoś na siłę i ciągłe narzekania :)
OdpowiedzUsuńBywają i tacy, którzy ciągle narzekają.
UsuńDla mnie najlepszym przykładem szczęśliwego małżeństwa sa moi rodzice. Są już małżeństwem 27 lat i nadal potrafią być spontaniczni, romantyczni, troskliwi i nawet pokłócić się potrafią.
OdpowiedzUsuńFajnie jest widzieć, że rodzice się kochają :) Ja lubie jak tata podchodzi i przytula mamę..ot tak.
UsuńJa nie jestem w związku ale gdybym była to liczyłaby się dla mnie szczerość.
OdpowiedzUsuńSzczerość zawsze powinna być.. chyba tylko wtedy możemy komuś zaufać.
UsuńCzasem sami powodujemy obojętność. Obojętność wzbudza obojętność. Nasze złe nastawienie do nas wraca w postaci złego nastawienia drugiej strony. Oczywiście czasem nic nie działa, i nawet nasze najszczersze chęci nie zmienią tej drugiej osoby. Ale uważam że trzeba zawsze najpierw wymagać od siebie. Taki test. Przez miesiąc zachowywać się tak jak byś własnie obudziła się po nocy poślubnej. Być miłym przez miesiąc. Nawet jeżeli będziesz musiała zaciskać wirtualne zęby, to spróbować zachowywać się tak jak byś właśnie się zakochała. Ja jak czasem zauważam pewne ochłodzenie w swoim związku to zaczynam być najmilszą żoną, potem mąż przejmuje to zachowanie i wszystko wraca do normy...
OdpowiedzUsuńMasz rację, obojętność wzbudza obojętność.. a czasem nic nie działa. Fajny pomysł, tym bardziej, że mąż potrafi zrobić dla Ciebie to samo. Być może tak właśnie trzeba by było robić (reagować od razu) jak tylko zacznie się robić chłodniej w związku.. nie przegapić tego momentu.
UsuńNie obojętność jest najgorsza, moim zdaniem, a pogarda. Byłam w związku, gdy ta druga strona mną po prostu gardziła - i cieszę się, że się z niego uwolniłam.
OdpowiedzUsuńDobrze, że się uwolniłaś z takiego związku!
UsuńZwiązek to ciągła praca nad jego utrzymaniem. Niestety rutyna zabija go, warto czasem po prostu pośmiać się lub na spontanie gdzieś wyjechać. Jednak jest jedna ważna rzecz o zwiazek dbać muszą obie strony a nie tylko jedna
OdpowiedzUsuńźle jest też popadać w rutyne, są czasem takie młode ale stare małżeństwa
OdpowiedzUsuńjestem w szczęsliwym zwiazku, nie spodziewalam sie, ze uda mi sie taki zbudowac, a rzeczywiscie mimo tylu lat razem (13) jestesmy dla siebie nadal inspiracja, motywacja, kazdemu zycze takiego Meza.
OdpowiedzUsuńSuper, że masz swoja drugą polowe :) Mnie motywuje to, ze innym sie uklada bo to daje nadzieje, ze jeszcze będzie pieknie ;)
UsuńJa walczyłam do końca o swój związek i niestety nie udało się - wiem, że można ale do toge trzeba dwojga a faceci tego nie lubią ...
OdpowiedzUsuńMy kobiety tak chyba mamy, ze o rodzine potrafimy walczyć. To prawda, że mało takich facetów, którzy chcą zrobić to samo.. a szkoda :(
UsuńNiestety bardzo szybko się poddają i szukają zrozumienia i współczucia w innych ramionach :(Nawet nie próbują walczyć tak to już jest.
Usuń