Uwielbiam te owoce
pod każdą postacią. Dodaje do ciasta, deserów, robię koktajle, kompot i w
pierogach
też je można u mnie znaleźć. Zajadam same, z bitą śmietaną lub polane
czekoladą. Część mrożę i wyciągam
jak już sezon się całkowicie skończy.
Oczywiście najlepiej
jeść świeże i dobrze jak są od sprawdzonego dostawcy. Najlepszym dostawcą
owoców
i warzyw u mnie jest rodzina. Dopiero jak się kończą zapasy to szukam
innych źródeł :).
100 gr truskawek zawiera tylko 28 kcal.
Zawierają:
- witaminy C
- sporo witamin z grupy B
- także A i E
- żelazo
- wapń
- fosfor.
Właściwości:
- obniżają poziom złego cholesterolu
- utrudniają wchłanianie tłuszczu
- pobudzają pracę jelit (pektyny)
- kwasy organiczne regulują trawienie i przyśpieszają przemianę materii.
- są żółciopędne, więc stymulują pracę wątroby i woreczka żółciowego.
- są moczopędne (wspomagają pracę nerek)
Truskawek nie powinno się długo moczyć w wodzie. Najlepiej opłukać i dopiero przed podaniem oderwać szypułki (to dzięki nim truskawki dłużej są świeże).
Lubicie truskawki ? Co z nich przyrządzacie?
Informacje zaczerpnięte ze strony : http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/truskawki-dobre-dla-zdrowia-i-urody-jakie-witaminy-mineraly-zawieraja-_36662.html
Kocham truskawki. Kilka worków mam pomrożonych. Mroziłam też maliny i borówki. ;)
OdpowiedzUsuńMaliny też mrożę :).. właśnie sobie zdałam sprawę, że jakoś mało borówek mam w zapasach ;)
UsuńJa mam mrożone truskawki, maliny, czereśnie i jagody! Nie wyobrażam sobie zimy bez nich :)
OdpowiedzUsuńja też mam zawsze zapas na zimę :)
UsuńTruskawki bardzo lubię. =D
OdpowiedzUsuńMrożone tracą "to coś", teraz nie ma niestety sezonu a narobiłaś mi smaka.
OdpowiedzUsuńkochana jak możesz o tej porze roku wstawiać zdjęcie truskawek ;)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie dostałam porcje :D szklarniowe, pewnie ostatnie ;)
OdpowiedzUsuń